Ocalić miasto

„Wielka woda” nie odzwierciedla z dokumentalną wiernością faktów związanych z powodzią, ale część ekranowych wydarzeń do nich nawiązuje.

Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie powinno nieprzerwanie rosnąć – chociaż ta recepta Alfreda Hitchcocka na dobrą produkcję odnosiła się do zupełnie innego gatunku, czyli thrillera, Jan Holoubek i Bartłomiej Ignaciuk z powodzeniem zastosowali ją w swoim serialu. W „Wielkiej wodzie” znajdziemy zresztą pewne elementy thrillera, ale także filmu katastroficznego, przede wszystkim jednak dramatu. Znakomity scenariusz, perfekcyjna realizacja i doskonałe kreacje aktorskie sprawiły, że mamy do czynienia z jednym z najlepszych polskich seriali zrealizowanych w ostatniej dekadzie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz