Testament czy wyrok?

Czy testament życia jest wyrazem szacunku dla woli pacjenta? A może furtką do eutanazji?

Wróciły pytania, które po raz pierwszy pojawiły się w polskich mediach dwa miesiące temu. Wtedy dyskusję nad ideą testamentu życia wywołał raport przygotowany przez Zespół ds. Konwencji Bioetycznej. Pomysł zespołu kierowanego przez Jarosława Gowina wzbudził wiele kontrowersji. – Coś takiego nie mieści się w normach moralnych – przekonywała Elżbieta Łukacijewska z PO, członkini sejmowej komisji zdrowia. Z kolei poseł Gowin przypominał, że główne założenie testamentu – możliwość rezygnacji z uporczywej terapii, gdy nie da się już pacjentowi uratować życia – jest w pełni zgodne z encykliką „Evangelium vitae”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski