Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Zostajemy w Libanie

Ks. Artur Stopka: Radio Watykańskie podało, że polscy salezjanie nie chcą opuścić Libanu mimo wojny. Dlaczego?

Ks. Jarosław Dobkowski SDB: – Od prawie dwudziestu lat jesteśmy częścią tutejszej społeczności.
Uważamy, że tu jest nasze miejsce. Chcemy dzielić los spotykający ludzi, z którymi pracujemy. Tu są nasi współpracownicy. Tu są nasi przyjaciele.

Uważacie, że możecie im jakoś pomóc?
– Chcemy być razem z nimi. Na tyle, na ile będzie to możliwe, będziemy im pomagać. Jesteśmy obywatelami innego kraju, mamy nasze przedstawicielstwo, jesteśmy ludźmi Kościoła. To wszystko są atuty, które mogą być przydatne w tej tragicznej sytuacji, jaka spadła na ten kraj.

W jaki sposób ta społeczność Was traktuje?
– Ona czuje, że jesteśmy jej częścią, że jesteśmy z nią. Przed chwilą rozjechała się grupa dzieci kolonijnych, które były u nas od początku lipca. Jeszcze dzisiaj mieliśmy normalny dzień zajęć, ale ponieważ sytuacja staje się coraz bardziej tragiczna, poprosiliśmy rodziców, aby zatrzymali dzieci w domach przez najbliższy tydzień. Może przez ten czas sytuacja wyjaśni się.

W Polsce media mówią o masowym exodusie z Libanu...
– Sam widziałem dzisiaj rano konwój 17 autokarów z obcokrajowcami, następny był konwój francuski – 5 autokarów, 6 autokarów brazylijskich. Polacy też się ewakuują.

A Libańczycy nie uciekają?
– Próbują, ale kraj jest odcięty, nie ma lotniska, jest tylko jedno przejście graniczne. W naszej okolicy, która jest stosunkowo bezpieczna, pojawili się uchodźcy z terenów objętych bombardowaniem. Zajęli naszą salezjańską szkołę publiczną w górach Libanu. Zastanawiamy się też nad udostępnieniem uchodźcom drugiej naszej szkoły – niepublicznej.

W jakiej sytuacji Wy zdecydujecie się na ewakuację?
– W ogóle o tym nie myślimy.

Rozmowa została przeprowadzona 17 lipca 2006 r.

* salezjanin, misjonarz pracujący w Libanie od roku 1994, korespondent Radia Watykańskiego

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy