Nowy numer 11/2024 Archiwum

Pionier

Kiedy ponad sto lat temu powstała wolna Polska, ustanawiał pierwsze rekordy kraju. Był pierwszym laureatem plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na najlepszego polskiego sportowca. Jako piłkarz grał w pierwszym meczu reprezentacji, a jako trener prowadził ją w pierwszym meczu po wojnie.

Wacław Kuchar w latach 70. XX wieku stał się niezwykle popularny. Rozpisywały się o nim gazety, kibice bili brawo, kiedy pojawiał się na trybunach stadionu, uświetniał obecnością jubileusze i uroczystości. Sekret tej popularności w dużej mierze wiązał się z modą na II Rzeczpospolitą, jaka zapanowała w tamtym okresie PRL-u. Nazywano to wówczas „modą retro”. Janusz Rzeszewski kręcił nostalgiczne filmy – musicale („Hallo Szpicbródka”, „Lata dwudzieste, lata trzydzieste”, „Miłość ci wszystko wybaczy”), drukowano wspomnienia i pamiętniki z tej epoki, mieszkania ozdabiano przedwojennymi meblami i bibelotami. A Wacław Kuchar (1897–1981) był żywym symbolem pionierskich czasów naszego sportu, jednym z ostatnich. Jednocześnie był świadkiem swej epoki, walczył na frontach obu wojen światowych i w wojnie polsko-bolszewickiej, choć o tej ostatniej wówczas oczywiście oficjalnie nie wspominano.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy