BURUNDI. Z powodu głodu w dwóch północnych prowincjach Burundi o pomoc do społeczności międzynarodowej zaapelowali biskupi anglikańscy tego kraju.
„Podczas, gdy świat tak szybko zareagował na zniszczenia, jakie spowodowało trzęsienie ziemi w krajach Azji, w Burundi panuje kryzys, który każdego dnia pochłania wiele ofiar ludzkich" napisali biskupi. Burundi i sąsiadujące z nim kraje nęka od czterech lat susza.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się