W obronie ambasad

Polityka zagraniczna. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski chce zamknąć kilka polskich placówek dyplomatycznych, głównie w Afryce. W ministerstwie jest już gotowa lista krajów, których ma to dotyczyć (m.in. Kongo, Senegal, Zimbabwe, Tanzania).

Fakty i opinie - oprac. jac

|

05.05.2008 16:12 GN 18/2008

dodane 05.05.2008 16:12

Planami MSZ zaniepokojony jest bp Wiktor Skworc, przewodniczący Komisji Episkopatu ds. misji. Uważa, że ograniczenie liczby polskich placówek w niektórych krajach afrykańskich utrudni bardzo pracę misjonarzom. – Nie chodzi tylko o misjonarzy – mówi „Gościowi” bp Skworc. – Chodzi też o pomoc humanitarną dla ludzi, która jest przekazywana za pośrednictwem ambasad. Jeśli zostaną zlikwidowane, pomoc będzie znacznie utrudniona – dodaje biskup tarnowski.

Bp Skworc otrzymał wiele listów od zaniepokojonych polskich misjonarzy, którzy proszą go o interwencję. Dlatego też wystosował list do ministra Sikorskiego w tej sprawie. „Z całym naciskiem muszę podkreślić, że w wielu krajach afrykańskich Polska – poprzez pracę misjonarzy – kojarzy się jako wyrazisty symbol solidarności i nadziei, bo dzięki jej pomocy funkcjonują szkoły i ośrodki zdrowia, szpitale, sierocińce itd.

Wszystkie te dzieła mogłyby dalej istnieć i rozwijać się, gdyby Rzeczpospolita Polska jeszcze intensywniej wspierała swoich obywateli, m.in. poprzez pozostawienie racjonalnej sieci polskich placówek dyplomatycznych” – pisze biskup Skworc.

Decyzja ministra może spowodować, że polscy misjonarze będą pozbawieni punktu, w którym mogliby się schronić w razie konfliktu. – Dla wielu misjonarzy to będzie utrata opieki, jaką sprawuje państwo za granicą – mówi nam ks. Czesław Noworolnik, konsultor Komisji Episkopatu ds. misji. – Polska jako członek UE jest przecież zobowiązana, na mocy traktatów, do pomocy dla krajów Afryki. Jeśli jest już struktura administracyjna, to trzeba z niej korzystać przy rozdzielaniu pomocy. Ambasadę można zamknąć w ciągu jednej nocy. Ale otworzyć ją na nowo jest dużo trudniej – dodaje ks. Noworolnik.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Fakty i opinie - oprac. jac

Zapisane na później

Pobieranie listy