Żeby dotrzeć do gotyckiej warstwy tynku, trzeba było zdjąć ich siedem - mówi ks. Antoni Kulawik, proboszcz i przewodnik po unikatowym kościółku pw. św. Stanisława BM w Bielsku-Białej.
Kiedy tu przyszedł w 1987 r., zobaczył, że oprócz 5 tys. wiernych dostał pod swoją opiekę prawdziwy skarb architektoniczno-malarski. W prezbiterium o powierzchni około 30 metrów kwadratowych ołtarz ucznia Wita Stwosza z około 1500 r., a na ścianach freski gotyckie, barokowe i renesansowe.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.