Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Informacje o kościele, diecezjach, opinie publicystyka katolickich dziennikarzy.
  • Nowy numer
  • Kościół
  • Polska
  • Świat
  • Kultura
  • Nauka
  • Opinie
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Elbląska
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • Więcej
    • Biblia
    • Liturgia
    • Serwisy specjalne
    • Felietony
    • Retro Gość
    • Smaki życia
    • Podcasty
    • Wideo
    • Z bliska
    • Quizy
    • Patronaty
    • Foto Gość
    • Archiwum GN
    • Historia Kościoła
    • Gość Extra
    • Prenumerata

Najnowsze Wydania

  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
www.gosc.pl → Krzyż w miejscu zbrodni

Krzyż w miejscu zbrodni przejdź do galerii

Większość z tych krzyży własnoręcznie wykuli mordercy. Dlatego są czasem takie nieforemne.

 
Ksiądz Józef Świerczek przed krzyżem w miejscowości Bujaków. Na krzyżu można odczytać napis: „IHS 1691 dnia zmarła panna Katarzyna Kisielońska” fot. Marek Piekara

Mijamy je często bezmyślnie i do głowy nam nie przyjdzie, jakie niezwykłe historie z nimi się wiążą.

Sztylet na krzyżu
W Rogowie koło Wodzisławia Śląskiego stoją aż dwa takie krzyże pokutne. Wyglądają niepozornie. Jeden jest okaleczony, ma ubite ramię. – Jak za dziecka przychodziliśmy na religię do kościoła, to się na nich nieraz siadało. Ale intrygowało mnie, co to takiego w ogóle jest – wspomina ks. Józef Świerczek, dziś ojciec duchowny w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach. W dzieciństwie znalazł w końcu rysunek krzyża pokutnego w starej niemieckiej encyklopedii. Nie umiał przetłumaczyć notatki przy rysunku. Ale zrozumiał, że to chyba jakieś „krzyże winy”.

Później dowiedział się więcej. I zafascynował się. Złapał aparat fotograficzny, wsiadł na motorower i ruszył na poszukiwanie krzyży pokutnych w okolicy. Napisał o nich pracę magisterską. Dzisiaj ks. Józef pokazuje te krzyże wysłannikom „Gościa”. – Chodźcie tu, popatrzcie na ten krzyż od tyłu! – woła nas w miejscowości Studzionka koło Żor. Trzeba wsadzić głowę między żywopłot a krzyż. I dopiero wtedy na plecach krzyża widać wyryty sztylet. Ledwie widać jego zarys na chropowatej powierzchni. – To może być sztylet albo też miecz. Prawdopodobnie to jest narzędzie zbrodni – mówi ksiądz Świerczek.

Morderca kuje w piaskowcu
Jakiej zbrodni? Otóż krzyże pokutne stawiali mordercy na miejscu zabójstwa. Zaczęli to robić na początku XIII wieku. – Porządkowano wtedy stare prawo zemsty, które głosiło zasadę: oko za oko – mówi ks. Świerczek. Gdzieniegdzie w Azji jeszcze niektórzy trzymają się tego starożytnego klanowego prawa. Ale i w Europie długo przetrwała wendeta na Sycylii czy krwawa zemsta na Bałkanach. W odwecie za zabicie członka rodu musiał zginąć ktoś z rodu zabójcy. Rodziło to klanowe wojny, które trwały przez wiele lat. W naszej części Europy wiele się jednak w tej sprawie zmieniło właśnie w XIII wieku. – Prawdopodobnie wiązało się to z interwencją Kościoła. Morderca w ramach pokuty własnoręcznie wykuwał krzyż, najczęściej w piaskowcu. Ale to był tylko jeden z wielu elementów jego pokuty! – mówi ks. Józef. – Zabójca musiał też zapłacić rodzinie ofiary „główszczyznę”, czyli odszkodowanie za głowę. Miał troszczyć się o dzieci swojej ofiary. Czasem musiał odbyć dalekie pielgrzymki, stać godzinami pod pręgierzem, upokorzyć się przechodząc nago przez wieś. Warunki tej pokuty były spisywane w obecności przedstawicieli władzy świeckiej i duchownej, w dokumencie nazywanym compositio – opowiada z pasją.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece

Miesięczna

30 dni

19,90 zł

Kwartalna

90 dni

49,00 zł

Półroczna

180 dni

95,00 zł

Roczna

365 dni

182,00 zł

Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« ‹ 1 › »
Krzyże pokutne

WIARA.PL DODANE 27.01.2012

Krzyże pokutne

​Większość z tych krzyży własnoręcznie wykuli mordercy. Dlatego są czasem takie nieforemne. fot. Marek Piekara  
oceń artykuł Pobieranie..

Przemysław Kucharczak

|

31.01.2008 09:47 GN 05/2008

publikacja 31.01.2008 09:47

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj

Przemysław Kucharczak

Polecane w subskrypcji

  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
    • Ekonomia
    • Karol Białkowski
    Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
  • Szkaplerz jak obrączka. „Nie jest amuletem, nie jest drogą na skróty”
    • Rozmowa
    • Przemysław Kucharczak
    Szkaplerz jak obrączka. „Nie jest amuletem, nie jest drogą na skróty”
  • Szkaplerz – skromny, mały znak, symbolizujący inną rzeczywistość
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Szkaplerz – skromny, mały znak, symbolizujący inną rzeczywistość

E-sklep

  • Nowości
  • Książki
  • Pozostałe
  • Historia Kościoła nr 04/2025
    Historia Kościoła nr 04/2025
  • Gość Extra nr 02/2025
    Gość Extra nr 02/2025 Serce Najświętsze
  • Historia Kościoła #9
    Historia Kościoła #9 Joanna d’Arc. Święta na stosie
  • Szczeliny. Bóg w popękanej psychice
    Szczeliny. Bóg w popękanej psychice
  • Bóg nie jest korkiem do wanny. Dzieciogadki wujka Kamila
    Bóg nie jest korkiem do wanny. Dzieciogadki wujka Kamila
  • O Katarzynie i Cudownym Medaliku
    O Katarzynie i Cudownym Medaliku
  • Kubek ceramiczny – Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
    Kubek ceramiczny – Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
  • Kropielnica ceramiczna - kłos granatowy
    Kropielnica ceramiczna - kłos granatowy
  • Krzyż ceramiczny - kłos granatowy
    Krzyż ceramiczny - kłos granatowy
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X