Pielgrzymi wrócili do domu

wie ciężej ranne osoby przywiózł francuski samolot sanitarny, a sześć kolejnych przyleciało polskim samolotem wojskowym. Był wśród nich kierowca autobusu, który przeżył katastrofę. Najmniej poszkodowany z rannych od razu z lotniska pojechał do domu w Świnoujściu. Pozostali zostali przewiezieni do szpitala w Szczecinie Zdunowie, gdzie będą dalej leczeni. Mają głównie urazy kończyn miednicy, klatki piersiowej i czaszki – informują lekarze.

Dwie najlżej ranne osoby wróciły do Polski rządowym samolotem dzień po wypadku. Jedna z nich już opuściła szpital. Gdy zamykamy ten numer „Gościa”, w szpitalu Północnym w Grenoble pozostaje jeszcze czternastu rannych pielgrzymów z Polski. Lekarze informują, że wszyscy odzyskali przytomność, ale stan pięciu z nich nadal określają jako ciężki.