Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Zadzwoń/napisz do posła

Pełnej obrony życianie uda się wprowadzić do konstytucji, jeśli chrześcijańscy wyborcy się nie uaktywnią. Dziś już to wiadomo, po tym, jak projekt wprowadzenia pełnej ochrony życiaw konstytucji napotkał poważne przeszkody.

Otóż szef klubu PO Bogdan Zdrojewski złożył wniosek o poszerzenie składu sejmowej komisji nadzwyczajnej o osiem osób. Komisja tymczasem już kończyła pracę nad projektem. Jednak w tej sytuacji musiałaby zaczynać całą pracę od początku. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że opóźnienia prac nad projektem chcą też prawdopodobnie niektórzy posłowie PiS. Przewodniczący Zdrojewski powiedział „Dziennikowi”, że złożony przez niego wniosek o poszerzenie składu komisji tak naprawdę napisał... Marek Kuchciński, szef klubu PiS.

Kiedy kończyliśmy to wydanie „Gościa”, nie było jeszcze wiadomo, czy projekt ostatecznie ugrzęźnie w komisji, czy też trafi pod głosowanie Sejmu. Zamieszanie to ujawniło jednak, że aby do jakiejkolwiek zmiany doszło, konieczne jest zaangażowanie chrześcijańskich wyborców. O aktywność chrześcijan apelują więc wszystkie ruchy obrony życia. „Gość” przed dwoma tygodniami włączył się w akcję świeckich katolików z Fundacji Pro i Stowarzyszenia im. ks. Skargi, którzy namawiają: zadzwoń do posła i kulturalnie go poproś, żeby zagłosował za pełną obroną życia nienarodzonych w konstytucji. Nacisk wyborców naprawdę ma znaczenie. Każdy poseł musi się z nim liczyć, jeśli chce zostać wybrany w przyszłej kadencji.

Życie od poczęcia
Zmiana konstytucji, o której mowa, polega na poprawieniu artykułu 30 lub 38. Według jednej z propozycji do zdania: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia...” mogą zostać dopisane słowa: „...od momentu poczęcia do naturalnej śmierci”. Jeśli tak się stanie, ochrona życia uzyska w Polsce o wiele trwalszy fundament. Bo dzisiaj jest ona oparta na chwiejnych podstawach. Jeśli któreś z kolejnych wyborów wygrają zwolennicy aborcji, będą mogli wprowadzić nawet aborcję na życzenie. Wystarczy, jeśli zbiorą ponad połowę głosów w Sejmie i zmienią kilku sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Jeśli jednak dzisiaj wprowadzimy ochronę życia nienarodzonych do konstytucji, zwolennikom aborcji będzie bardzo trudno to zmienić. Musieliby zebrać w parlamencie aż dwie trzecie głosów, a nie tylko zwykłą większość.

Dzisiaj wielu posłów jeszcze się waha, czy poprzeć zmianę konstytucji. Za nowelizacją na pewno zagłosuje LPR. W PiS-ie jest wielu obrońców życia nienarodzonych, ale najwyraźniej nie wszyscy w tej partii podzielają ich zdanie. Najwięcej niezdecydowanych jest w Platformie Obywatelskiej, w PSL-u i w Samoobronie. Ich można jeszcze przekonać. Telefony do biur poselskich znajdziesz na stronie internetowej www.wiara.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy