Silnym konkurentem Clinton jest Barack Hussein Obama – jedyny czarny Amerykanin w Senacie.
Wyraziście proaborcyjny, zwolennik szczególnych praw dla mniejszości seksualnych.
Jego ciepły wizerunek może być problemem dla Republikanów w ostatecznym starciu, jednak nie wiadomo, czy uda mu się pokonać polityczną machinę Clintonów, aby uzyskać nominację Demokratów.
Nawet w politycznie poprawnej Ameryce kolor skóry i nazwisko działają na niekorzyść tego kandydata.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.