Nowy numer 18/2024 Archiwum

Desant morski tysięcy rosyjskich żołnierzy pod Mariupolem

Dlaczego to miasto jest tak ważne?

Mamy informacje wskazujące na to, że Rosja rozpoczęła desant morski z udziałem tysięcy żołnierzy pod Mariupolem nad Morzem Azowskim - podał wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. 

Zdaniem Amerykanów po zakończeniu desantu oddziały rosyjskie zaatakują bezpośrednio Mariupol, a następnie mają być skierowane do zajęcia reszty kontrolowanej przez Ukrainę części Donbasu. Obecnie Mariupol jest w rękach ukraińskich, jednak od początku rosyjskiej inwazji miasto jest intensywnie ostrzeliwane przez agresora.

"Bronimy dzisiaj nie tylko swojej ziemi, ale całej Ukrainy, dzisiaj bronimy Europy. I zdajemy sobie sprawę, że stoimy wobec największego zgrupowania rosyjskiej armii, drugiej największej armii na świecie" - powiedział cytowany przez agencję Interfax-Ukraina mer Mariupola Wadym Bojczenko.

Mariupol to duże, liczące 430 tys. mieszkańców nadmorskie miasto położone w kontrolowanej przez Ukrainę części obwodu Donieckiego, 10 pod względem ludności miasto Ukrainy z dużym portem morskim, przez który eksportowany jest m.in węgiel z kopalń Donbasu. Miasto jest z tego powodu bardzo ważne z punktu widzenia kontroli eksportu zasobów naturalnych wydobywanych na terenie obwodu donieckiego. W czasach carskich był to drugi najważniejszy port na południu Rosji po Odessie.

W czasie wojny na wschodzie Ukrainy w 2015 roku na miasto spadły rakiety z wyrzutni GRAD, zabijając 30 cywilów i raniąc około 100 kolejnych. Pociski zostały dostarczone separatystom z Donbasu przez stronę rosyjską.

Obecnie walki trwają na większości obszaru Ukrainy. Według szacunków amerykańskiego wywiadu Rosjanie użyli jak dotąd ok 50 tys. ze 150 tys. zgromadzonego na granicach z Ukrainą wojska. Ofensywa jednak napotyka twardy opór Ukraińców. Armia ukraińska podała w komunikacie straty, jakie zadała dotąd atakującym Rosjanom. To m.in. 80 czołgów, 516 wozów bojowych i ponad 2,8 tys. żołnierzy. "Witamy w piekle" – pisze ukraińska armia na koniec komunikatu.

SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama