Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Murem za Dziadami

Ja też jestem murem za „Dziadami”! Tymi, które napisał Mickiewicz.

Doświadczyłem niedawno chwil wielkiego wzruszenia w teatrze. Halina Łabonarska recytowała Norwidowy „Fortepian Szopena”. Jeden z najważniejszych tekstów o pięknie i polskości spotkał się z taką mocą aktorskiej interpretacji, jaką wcześniej dane mi było zobaczyć tylko kilka razy w życiu. Ten „Fortepian Szopena” wybrzmiał 30 listopada w Teatrze Słowackiego w Krakowie. Kto chce, może zobaczyć to wstrząsające wykonanie na kanale YouTube (między minutą 14 a 22, w zapisie promocji V tomu „Dziejów Polski”). Coś jeszcze wtedy mnie uderzyło. Przechodząc przez kulisy wielkiej sceny krakowskiej, zobaczyłem napis: „murem za Dziadami”. Ktoś, jak rozumiem, stoi murem za głośną w ostatnich tygodniach inscenizacją, jakiej dokonała w tym teatrze Maja Kleczewska. Czytam jej pochwalne recenzje i zastanawiam się nad szczególną kulturą teatralną, która dziś święci triumfy w kręgu swoich fanatycznych wyznawców. Konrad jest oczywiście kobietą. „W celi zamiast mężczyzn siedzą matki, dziewczyny, babcie. Siedzą pobite przez policję podczas demonstracji albo zamkniętę za aborcję. Jedna z nich, spodziewając się wszechobecnej inwigiliacji, pokazuje co chwilę »faka« do wyobrażonej kamery. Buntowniczo krzyczą: »Nim uwierzę, że nam sprzyja Jezus Maryja«. Znamienna jest też myśl »Spojrzałem w kościół pusty«. Z kolei sekwencja »Po drogach leci/ Tłum wozów jako chmury wiatrami pędzone,/ Wszystkie tam w jedną stronę« – nabrała znaczenia migracji (biednych uchodźców z Afganistanu czy Iraku) na Zachód”. Są obowiązkowe „próby diagnozowania Kościoła”. Recenzent uchodzącej za najpoważniejszą polskiej gazety komentuje, iż „Mickiewicz w najśmielszych snach nie spodziewał się naszych problemów z TSUE”. Sama reżyserka tego spektaklu orzeka: „Polska konserwatywna chce zawłaszczyć Poetów. Zamknąć im usta. Chce związać im ciała, zabić ich Miłość. Chce zawłaszczyć narodową historię, napisać ją na nowo”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy