Obyśmy rozpoznali czas naszego nawiedzenia, by Chrystus nie musiał nad nami zapłakać.
Początek Adwentu związany jest z postacią św. Jana Chrzciciela. W tradycji zachodniej łączymy go głównie z wydarzeniami, które miały miejsce nad Jordanem. Swoje specyficzne imię zawdzięcza nie tylko temu, że ochrzcił samego Jezusa, ale i temu, że nawoływał do chrztu nawrócenia. W tradycji wschodniego chrześcijaństwa nazywany jest Poprzednikiem. Podkreślone jest w tym przydomku nie tylko to, co robił, ale przede wszystkim to, dlaczego to robił. Jego zadaniem, misją „głosu wołającego na pustyni” było „przygotowanie drogi Panu”, „prostowanie ścieżek”, „wypełnianie dolin i równanie pagórków”, czyli czynienie wszystkiego prostym.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.