Prawy dopływ Sekwany
Nawet jeśli Marine Le Pen nie wygra trzeciego podejścia do Pałacu Elizejskiego, w pewnym sensie już jest zwyciężczynią przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
Jacek Dziedzina
|
11.11.2021 00:00 GN 45/2021
dodane 11.11.2021 00:00
Nie tylko dlatego, że to ona narzuciła całej klasie politycznej temat migracji jako główny problem Francji. Jej sukces polega również na tym, że każdy, kto nad Sekwaną myśli o wygranej, musi dziś głosić hasła przynajmniej zbliżone do poglądów liderki Zjednoczenia Narodowego dotyczących migracji.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł