Nowy numer 13/2024 Archiwum

Córka dwóch matek

Przez ponad dwa miesiące siedziała w trzech białoruskich więzieniach za… przeprowadzenie lekcji o żołnierzach wyklętych. W dusznej i wilgotnej celi przedmiotami na wagę złota okazały się Biblia oraz modlitewnik do św. Rity.

Białoruskie przepisy prawne zawierają coraz więcej absurdów. Anna Paniszewa trafiła do więziennej celi, ponieważ, jak podała prokuratura w Brześciu, popełniła „przestępstwo przeciwko ludzkości i pokojowi”. Zorganizowała bowiem imprezę gloryfikującą nazizm oraz rozpalającą waśnie na tle narodowościowym, religijnym i rasowym. O co chodzi? O lekcję historii na temat żołnierzy podziemia niepodległościowego. Ludzi, którzy właśnie z nazizmem walczyli – gen. Nila, rtm. Pileckiego, sanitariuszki Inki, czy mjr. Łupaszki. A kto tę lekcję przygotował? Polka, której rodzinna wieś została spacyfikowana przez nazistów.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy