3 miliony! - tyle wierszy miał napisać św. Efrem Syryjczyk według historyka z V w. Hermiasza Sozomena. Teolog-poeta, wzięty kaznodzieja, nauczyciel i mnich z IV w. został w 1920 r. doktorem Kościoła. Oto fragmenty jego niezwykłych tekstów. Najbardziej uderzają mnie te, w których posługuje się paradoksem.
Szalony, kto widzi, sądzi,
że sen kończy się rano,
a śmierć uważa za sen,
mający trwać wiecznie!