W związku z panującymi obostrzeniami regionalni producenci, a także rolnicy ograniczyli swoją działalność oraz zatrudnienie. Dlatego dla branż dotkniętych epidemią tak korzystne może być dzisiaj umożliwienie sprzedaży internetowej alkoholu. Stanowiłoby to impuls gospodarczy i otworzyło przed polskimi wytwórcami nowe możliwości eksportowe – czytamy w apelu Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego. Ten pomysł wywołał sprzeciw Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Naczelnej Rady Lekarskiej oraz zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. Niedopuszczenie do jego realizacji nie rozwiązuje jednak problemu: handel alkoholem w sieci jest już faktem.