Nowy numer 17/2024 Archiwum

Dobry, bo gorzki?

Codzienna dieta to bogactwo smaków. Najmniej jednak jadamy rzeczy gorzkich. Z czego to wynika i jaki ma wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie?

Po świątecznym przesłodzeniu tradycyjnymi potrawami z dodatkiem miodu i cukru warto zastanowić się, z czego wynika nasze upodobanie do rzeczy słonych i słodkich. To one dominują na stołach mimo apeli lekarzy i dietetyków. Tak naprawdę to nie dodatek cukru i soli jest szkodliwy dla naszego zdrowia, ale ich nadmiar. Oba dodawane do większości produktów kupowanych w sklepach, zsumowane z tym, co zjadamy w potrawach przygotowywanych we własnym zakresie, mają szkodliwe działanie dla organizmu. Ich nadmiar w żywności jest współodpowiedzialny za większość chorób cywilizacyjnych, tj. cukrzycę, otyłość czy nadciśnienie.

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych

od ponad 30 lat dziennikarka „Gościa Niedzielnego”, poetka. Wydała ponad dwadzieścia tomików wierszy. Ostatnio „Nie chciałam ci tego mówić” (2019). Jej zbiorek „Szara jak wróbel” (2012), wybitny krytyk Tomasz Burek umieścił wśród dziesięciu najważniejszych książek, które ukazały się w Polsce po 1989. Opublikowała też zbiory reportaży „Mało obstawiony święty. Cztery reportaże z Bratem Albertem w tle”, „Zapisz jako…”, oraz książki wspomnieniowe: „Mój poeta” o Czesławie Miłoszu, „Takie piękne życie. Portret Wojciecha Kilara” a także wywiad-rzekę „Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Elżbietą i Krzysztofem”. Laureatka wielu prestiżowych nagród za wywiady i reportaże, m.innymi nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w dziedzinie kultury im. M. Łukasiewicza (2012) za rozmowę z Wojciechem Kilarem.

Kontakt:
barbara.gruszka@gosc.pl
Więcej artykułów Barbary Gruszki-Zych