Serce na korcie

Jako pierwsza Polka w historii wygrała turniej Wielkiego Szlema w singlu. Iga Świątek już od dziecka miała ogromny apetyt na sukces.

Maciej Kalbarczyk

|

22.10.2020 00:00 GN 43/2020

dodane 22.10.2020 00:00

Szła jak burza: od pierwszej rundy z Markétą VondrouŠovą do finału z Sofią Kenin. Do pokonania siedmiu rywalek wystarczyło jej w sumie 8 godzin i 24 minuty na kortach Rolanda Garrosa. – Nie dziwi mnie, że Iga wygrała ten turniej. Znam ją od wielu lat i wiem, że było ją na to stać. Jestem jednak zaskoczony tym, że zrobiła to tak szybko i w takim stylu. Nie oddała żadnego seta, przegrała tylko 28 gemów we wszystkich meczach łącznie. To jest niesamowite – mówi „Gościowi” Mikołaj Weymann, wieloletni trener polskiej kadry juniorek w tenisie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Maciej Kalbarczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy