Alternatywne wakacje

Ponad 150 Europejczyków ze wspólnoty Sant’Egidio postanowiło poświęcić swoje wakacje na pomoc uchodźcom docierającym na grecką wyspę Lesbos. W tej grupie było 18 Polaków.

Massimiliano Signifredi

|

03.09.2020 00:00 GN 36/2020

dodane 03.09.2020 00:00

Mitylena – największe miasto na Lesbos – w samym środku niepewnego lata, zdominowanego przez lęk przed drugą falą pandemii, która – jak się wydaje – powraca szybciej, niż się spodziewano. Grupa członków wspólnoty Sant’Egidio z różnych europejskich krajów postanowiła swoje wakacje przeżyć inaczej niż w poprzednich latach. Włosi, Węgrzy, Słowacy, Niemcy, Hiszpanie, Francuzi i 18 Polaków w niewielkich grupach spędzili sierpień właśnie na Lesbos. „Organizatorami” tych alternatywnych wakacji byli uchodźcy, którzy z wielką determinacją i trudem dotarli na Lesbos w poszukiwaniu bezpiecznego życia w spokojnej i dostatniej Europie. I zostali uwięzieni w tym miejscu, będącym czymś pomiędzy gettem a przepaścią.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Massimiliano Signifredi

Zapisane na później

Pobieranie listy