Nowy numer 38/2023 Archiwum

Kliknij i masz

Katoflix należący do salwatoriańskiego Studia Katolik to unikatowy i jedyny w Europie katolicki portal vod.

Jest ich wiele. Netflix, HBO GO, Amazon Prime Video czy nasze vod.pl, player.pl i tvp.vod.pl oferują widzom ogromną bibliotekę filmów, seriali i programów, które możemy oglądać, nie wychodząc z domu. Wystarczy komputer czy telewizor podłączony do sieci. Wybrane programy obejrzymy również w podróży, należy tylko ściągnąć odpowiednią aplikację na telefon. Z dostępu do streamowanych treści można korzystać w każdym miejscu na świecie.

Bogactwo tytułów jest imponujące, wśród nich są również filmy o chrześcijańskim przesłaniu, ale tak naprawdę w tej masie jest ich niewiele. O wiele więcej znajdziemy ich na różnych portalach internetowych, tyle że tak naprawdę udostępniane są tam nielegalnie, a jakość emisji nie jest najwyższa. Widz, który interesuje się filmami o tej tematyce, właściwie nie ma wielkiego wyboru, a przecież od początków kina tych obrazów powstało tysiące. Trudno też przecenić wpływ kina i jego znaczenie jako narzędzia w procesie ewangelizacji. Widzom trudno dotrzeć nie tylko do chrześcijańskiej klasyki filmowej, ale i filmów realizowanych obecnie, nawet tych najgłośniejszych. Przykładem chociażby „Cristiada”, której do tej pory nie można obejrzeć legalnie. Dlatego powstanie Katoflixu, czyli katolickiego vod, jest kolosalną szansą na zmianę tej sytuacji. Katoflix chce również aktywnie wspierać chrześcijańskich twórców filmowych, pomagając w promocji i dystrybucji ich filmów. Jak wspomina brat Leszek Szura SDS, dyrektor Studia Katolik, nazwę portalu wymyślono trochę na wesoło. Z dystansem.

Najpierw były kasety

Założenie jest proste. Katoflix ma umożliwić legalny dostęp do produkcji filmowych o chrześcijańskim przesłaniu w dowolnym miejscu i czasie. „Naszym marzeniem jest stworzenie przestrzeni, która wykorzystując siłę przekazu filmowego, będzie prowadziła do Boga” – deklarują twórcy portalu, dodając, że będą to filmy poruszające „tematy wiary, sensu życia, historii życia świętych itp.”.

To, że z inicjatywą założenia portalu wystąpili salwatorianie z Krakowa, nie jest sprawą przypadku. Swoją działalność w internecie prowadzą już od lat 90. XX w. Ich portal Katolik.pl był jednym z pierwszych katolickich portali informacyjnych w Polsce. Ideą portalu było zgromadzenie w jednym miejscu jak największej ilości ciekawych tekstów i materiałów udostępnianych przez współpracujące wydawnictwa. Później portal stał się bardziej interaktywny, powstawały fora dyskusyjne, czaty, pojawiło się również istniejące do dzisiaj radyjko.pl, czyli internetowe radio emitujące muzykę chrześcijańską. W tym czasie studio nawiązało współpracę z należącym do salwatorianów Centrum Formacji Duchowej w Krakowie. Na początku XXI w. odbywające się w tamtejszym domu rekolekcyjnym wydarzenia był rejestrowane i wydawane na kasetach, później na płytach DVD, a obecnie w formacie MP3. Ta działalność rozpoczęła się w zaadaptowanej piwnicy, a później przejęło ją wydawnictwo Salwator. W 2010 roku, kiedy oddano do użytku nową część domu rekolekcyjnego, stworzono w nim profesjonalne studio nagrań. Rozpoczęło ono również produkcję filmów dokumentalnych. Powstała m.in. seria ewangelizacyjna „Nowa jakość życia”, czyli 12-minutowe filmy na każdą niedzielę roku, wydana na DVD.

Ludzie chcą obejrzeć film

– Kilkanaście lat temu przeszliśmy z kaset na produkcję płyt CD i DVD, a teraz coraz częściej docierają do nas głosy, że ludzie już nie chcą płyt. Treści zaczęły być przenoszone do internetu. Również filmy. Zamiast kupować płytę, ludzie wolą sobie kliknąć i obejrzeć film przez internet. Przyglądaliśmy się, jak wygląda dystrybucja filmów w internecie. Jest wiele portali VOD na świecie i w Polsce. Wszystkie mają podobny repertuar i jest w nim ogromna ilość filmów. My chcemy spróbować dotrzeć do właścicieli praw do filmów, które nas interesują i po prostu zebrać je w jednym miejscu – mówi o idei portalu br. Leszek Szura. – Chcemy je dystrybuować, płacąc należne właścicielom filmów tantiemy. Wielu odpowiada pozytywnie, inni jeszcze się zastanawiają i być może przyglądają, jak działa nasz serwis, ale jestem pewien, że filmów będzie przybywało. Nie chodzi nam tylko o nowe produkcje, ale też starsze. Jest wiele pięknych, ale zapomnianych filmów, które warto poznać – wyjaśnia.

Duże serwisy VOD, jak Netflix, HBO GO czy polskie cda.pl oferują odbiorcom płatny abonament. Mogą to robić, bo dysponują tysiącami tytułów i setkami tysięcy odbiorców. Mniejsze serwisy, takie jak Katoflix, za możliwość obejrzenia poszczególnych tytułów muszą pobierać opłatę za każdy film osobno. Opłata za obejrzenie, która może się wydawać wysoka, w większości idzie na konto właściciela praw do filmu, ale i tak wiele osób jest zadowolonych z takiej formy, bo za kilka złotych mogą w domu oglądnąć film całą rodziną w dogodnym dla siebie czasie. Nam chodzi przede wszystkim o to, by je widzom udostępnić i ułatwić do nich dostęp.

Mocne uderzenie

Portal nawiązał ścisłą współpracę ze studiami i firmami, które produkują lub dystrybuują filmy o tematyce chrześcijańskiej. Wśród nich jest krakowskie wydawnictwo Rafael, hiszpańska Goya Producciones czy jeden z największych polskich dystrybutorów – Kino Świat. Twórcy Katoflixu chcą wprowadzać do repertuaru od 5 do 6 tytułów tygodniowo. W czasie najbliższych dwóch miesięcy widzowie znajdą na portalu około 300 tytułów. Katoflix zadebiutował mocnym uderzeniem, jakim był film „Nieplanowane” Cary’ego Solomona i Chucka Konzelmana, który w polskich kinach obejrzało prawie 350 tys. widzów. Wśród 40 filmów fabularnych, jakie obecnie proponuje katolicki serwis, są też inne głośne tytuły chrześcijańskiego kina. Są tu komedie, w tym chyba jedna z najlepszych tego gatunku, czyli „Jak Bóg da”, dramaty – np. głośna „Sprawa Chrystusa” i filmy historyczne, czego przykładem „Ignacy Loyola”. Nie zabrakło również filmów dla dzieci z ekranizacją bestsellerowej „Heidi” z 2015 r. na czele.

Filmy zostały posegregowane według gatunków, więc widz bez trudności może odszukać interesujący go tytuł. Licznie reprezentowane są w serwisie filmy i seriale dokumentalne, wśród których na szczególną uwagę zasługuje 10-odcinkowy amerykański serial „Katolicyzm”. Ta wspaniała wyprawa do ponad 50 miejsc w 15 krajach świata z bp. Robertem Barronem, założycielem katolickiego apostolatu „Word on Fire”, odkrywa przed widzem dobro i piękno wiary katolickiej.

Na szczególną uwagę zasługuje kategoria „Wywiady”, która zawiera rozmowy zarówno z duchownymi, jak i osobami świeckimi na różne tematy dotyczące życia duchowego. Wśród rozmówców znajdziemy m.in. bp Grzegorza Rysia, kard. Roberta Saraha czy abp. Piera Mariniego, jednego z najbliższych współpracowników św. Jana Pawła II.

To tylko część może jeszcze nie obfitej, ale bardzo zróżnicowanej oferty katolickiego portalu. Zamierzenia jego założycieli są ambitne i jednocześnie unikatowe. Do tej pory w Europie, a może i na świecie nie ma podobnego portalu vod oferującego wyłącznie filmy nurtu chrześcijańskiego.•

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Quantcast