Duchowe odchudzanie

„Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?” Nie wiemy, jakie intencje przyświecały autorowi tego pytania.

1. Czy pytał z nabożnej obawy o własne zbawienie, świadomy swojej niedoskonałości? A może wydawało mu się, że poprzeczka wymagań ustawiona jest za wysoko i mało kto zasłuży na niebo? Albo pytanie było prowokacją zmierzającą do tego, że Jezus odpowie, że Bóg jest miłosierny i nie trzeba się zanadto martwić pośmiertnym losem? Pan unika odpowiedzi na tak zadane pytanie. Nie chce, byśmy się pogrążali w daremnych spekulacjach. Powinniśmy skupić się na chwili obecnej, na własnym życiu, na trosce o swoje zbawienie. Czasem uciekamy od odpowiedzialności za nasze życie, chowając się za parawanem pseudointelektualnych rozważań, pytań czy wątpliwości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz