Nowy numer 17/2024 Archiwum

Łaska Stanisławy

Z lęku – radość. Z troski – nadzieja. Annę Stanisławę na świat przyjęła wyjątkowa położna …

W grudniu Anna Stanisława skończyła rok. Pogodna, radosna, ufna. Urodziła się zdrowa wbrew rokowaniom, wbrew lekarzom, wbrew ludzkiemu gadaniu. A nad naturalnym porodem, trochę nadnaturalnie, czuwała doświadczona w ekstremalnych warunkach położna. Mama Anny Stanisławy, pani Magdalena, ma wobec niej piękny dług do spłacenia. Zaczyna spłacać.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy