Willem Moreel, bogaty kupiec, bankier i burmistrz Brugii, oraz jego żona Barbara van Vlaenderberch ufundowali w kościele św. Jakuba w Brugii kaplicę św. św. Maura i Idziego, w której następnie zostali pochowani. Kaplicę ozdobił tryptyk przedstawiający rodzinę Moreelów oraz ich świętych patronów.
Na skrzydle z lewej strony widzimy modlącego się Willema Moreela. Za nim klęczy pięciu synów. Obok Willema stoi jego patron, św. Willem van Maleval. Z kolei z prawej strony Barbara van Vlaenderberch klęczy w towarzystwie jedenastu córek i swojej patronki – św. Barbary z Nikomedii.
Centralna część tryptyku ukazuje natomiast trzech świętych. Z lewej strony stoi św. Maur, z prawej św. Idzi. Obaj znaleźli się na obrazie, ponieważ są patronami kaplicy ufundowanej przez Moreelów. Bardziej zagadkowe jest wybranie św. Krzysztofa na główną postać całego tryptyku. O życiu tego świętego nie wiadomo prawie nic. Podobno pochodził on z Azji Mniejszej i zginął śmiercią męczeńską ok. 250 r., w czasach cesarza Decjusza. Bardzo wcześnie, bo już w V wieku, rozpowszechniła się jednak legenda związana z Krzysztofem. Według niej był to wojownik olbrzymiego wzrostu, który kiedyś, przechodząc przez rzekę, wziął na ramiona dziecko proszące o pomoc w przeprawie. Dziecko okazało się bardzo ciężkie, święty zdołał jednak dotrzeć do brzegu. Wówczas dziecko powiedziało: „Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając mnie, dźwigasz cały świat”. Z tej legendy wywodzi się imię świętego. Greckie słowo Χριστόφορος (Christoforos) oznacza „niosący Chrystusa”. Na obrazie widzimy Krzysztofa z małym Jezusem na ramionach.
Krzysztof, który teraz jest patronem kierowców, był w średniowieczu duchowym opiekunem wędrowców i pielgrzymów. Rodzina Moreelów wybrała go więc jako tego, który miał ją przeprowadzić przez wszystkie niebezpieczeństwa, jakie mogła napotkać podczas swej drogi życiowej.
Leszek Śliwa
Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”
Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się