Wokół Dwunastu

Czy warto zajmować się pismami niekanonicznymi? Owoc wieloletnich badań ks. Marka Starowieyskiego daje twierdzącą odpowiedź.

22.03.2018 00:00 GN 12/2018

dodane 22.03.2018 00:00
0

Czym byłoby chrześcijaństwo bez swoich apokryfów? Weszły one do kultury europejskiej drogami tak różnorodnymi jak nierzadko karmiąca się nimi literatura pobożnościowa, a także malarstwo, legenda i zwyczaj ludowy. Współcześnie zarzuca się apokryfom nieortodoksyjność. Trochę na wyrost, dodajmy. Nie we wszystkich utworach prezentowana teologia jest dotknięta herezją, choć na ogół pisma niekanoniczne prezentują archaiczny poziom rozwoju teologii. Pozostają jednak kopalnią wiedzy o świecie pierwszych chrześcijan, ich wyobrażeniach otaczającej rzeczywistości, poziomie wiedzy, lękach i nadziejach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy