Między wilki

Gdyby nie determinacja św. Franciszka, który 800 lat temu wysyłał braci na Bliski Wschód, w najświętszych miejscach Ziemi Świętej katolicy pocałowaliby dziś klamkę.

Klimat, delikatnie mówiąc, nie sprzyjał pokojowym rokowaniom. Zachód przyzwyczajony był do krwawych krucjat – właśnie trwała piąta wyprawa krzyżowa, a krew w Ziemi Świętej lała się strumieniami. I wtedy Franciszek z Asyżu uczynił coś, co zdumiało wszystkich.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz