Nowy numer 17/2024 Archiwum

Sejmowa komedia trwa

Posłowie okupujący Sejm z pewnością chcieliby jak najszybciej wybrnąć z twarzą z sytuacji, w którą sami się wpędzili, ale nic mądrego nie przychodzi im do głów.

Bo to zawsze jest najgłupsze,

Kiedy się kto przy czym uprze.

Ten dwuwiersz ze „Stefanii” Tadeusza Boya-Żeleńskiego idealnie pasuje do grupy posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, bezsensownie siedzących od kilkunastu dni w sali plenarnej Sejmu.

Nie wiedzą, po co tam są, nie mają pojęcia, do czego zmierzają, nie dostrzegają śmieszności swojego postępowania, nie przyjmują do wiadomości, że większość Polaków kpi z nich i drwi coraz bardziej z każdą godziną.

Z pewnością chcieliby jak najszybciej wybrnąć z twarzą z sytuacji, w którą sami się wpędzili, ale nic mądrego nie przychodzi im do głów. Władza nie chciała z nich zrobić męczenników świętej sprawy demokracji, opinia publiczna kompletnie lekceważy ten protest, a przywódcy obu partii opozycyjnych sprzeczają się ze sobą i nie potrafią dojść do porozumienia.

Czy znajdzie się wśród nich ktoś na tyle odważny, aby głośno powiedzieć: finita la commedia i dać hasło do opuszczenia gmachu Sejmu?

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Zapisane na później

Pobieranie listy