Taką inicjatywę ustawodawczą podjął właśnie prezydent Andrzej Duda. Deklarację w podobnym duchu podpisało 26 osób o znaczącym dorobku, z różnych środowisk ideowych – od Marka Jurka po Zbigniewa Bujaka, których łączy to, że nie znajdują się dziś na pierwszej linii politycznego frontu. Prezydent planuje powołać szeroki komitet obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości, z kolei publicyści, historycy i opozycjoniści z czasów PRL chcą w perspektywie jubileuszu stworzyć przestrzeń debat, w których przestaną obowiązywać reguły wojny plemion, panującej dziś w najlepsze. Łatwo nie będzie