Nowy numer 13/2024 Archiwum

Bomber z Wrocławia

Życie mogło stracić co najmniej kilkadziesiąt osób. Szybka reakcja pasażerki i kierowcy autobusu zapobiegła tragedii. Kim jest sprawca bombowego zamachu?

Wczwartek 19 maja wczesnym popołudniem na przystanku przy ul. Klimasa we Wrocławiu do autobusu linii 145 wsiada młody mężczyzna. Jest ubrany w czarne spodnie i ciemną bluzę z kapturem, szczelnie naciągniętym na głowę. Oczy zasłaniają okulary przeciwsłoneczne, a wypchane usta zniekształcają rysy twarzy. W lewej ręce trzyma żółtą reklamówkę, którą chwilę po wejściu do autobusu z dużą ostrożnością kładzie na podłodze w miejscu przeznaczonym dla matek z dziećmi i niepełnosprawnych. Nie chcąc wzbudzać podejrzeń, podchodzi do kasownika i jak każdy porządny obywatel kasuje bilet. Jego podróż wrocławskim autobusem będzie trwała niespełna 15 minut. Pojazd zatrzymuje się na kolejnych przystankach, przybywa ludzi. Jeszcze nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, że w torbie znajduje się bomba.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy