Widzieć tak jak Bóg

Niejednokrotnie w trakcie swoich modlitw proszę Boga, aby dał mi oczy, które pozwolą mi patrzeć na siebie i na innych jak On patrzy.

Monika i Rafał Widziszowie

|

02.01.2016 17:00 GN 01/2016

dodane 02.01.2016 17:00
0

Bym nie spoglądał na drugiego człowieka przez pryzmat jego dokonań, lecz jego przeznaczenia. Kiedy patrzę na swoje dzieci, przed oczami mam ogrom możliwości, jakie przed nimi stoją. W moim sercu jest radość, gdy myślę o ich przyszłości i o tym, co sam mogę im dać. Kiepska ocena przyniesiona jeszcze wczoraj ze szkoły czy poranne kłótnie w żaden sposób nie umniejszają mojej miłości do nich. Nie zmieniają mojego spojrzenia. To jest spojrzenie oczami serca. Tak Bóg patrzy na swoje dzieci. Z wielką miłością. Nie przez pryzmat naszej historii, ale przez pryzmat naszego przeznaczenia. Bo z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Monika i Rafał Widziszowie

Zapisane na później

Pobieranie listy