Rodzina a szpital polowy

Papież Franciszek podczas inauguracji synodu na temat rodziny nawiązał do swej wizji Kościoła jako szpitala polowego, gdzie czeka się na przyjęcie każdej zranionej osoby.

ks. Dariusz Kowalczyk SJ

|

15.10.2015 00:15 GN 42/2015

dodane 15.10.2015 00:15
7

Przypominają się tutaj słowa Jezusa: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28), czy też: „Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9,13). Właściwie, to każdy człowiek jest jakoś poraniony. Dlatego wszyscy potrzebujemy uleczenia. Nikt sam siebie nie zbawi. Niemniej jednak w kontekście dyskusji o rodzinie obraz szpitala polowego, jak każdy zresztą obraz, ma swoje ograniczenia. „Szpital polowy” powstaje w sytuacjach nadzwyczajnych, na wojnie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Dariusz Kowalczyk SJ

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY