Serbski dylemat przejdź do galerii

Rozum kieruje Serbów w stronę Unii Europejskiej. Serce ciągnie ich ku Rosji. 


Serbowie, jak żaden chyba naród w Europie, nie mają szczęścia do piaru. W połowie XX wieku nazywani byli przez Moskwę psami łańcuchowymi imperializmu. Bałkańską wojnę w latach 90. ubiegłego wieku przegrali nie tylko militarnie, ale i wizerunkowo. W wiek XXI weszli z piętnem morderców i nacjonalistów, chociaż nie byli gorsi od sąsiadów. Politykę czystek etnicznych prowadziły wszystkie strony konfliktu, ale tylko na Serbów spadły rakiety i bomby NATO. Bilans bałkańskiej wojny nie został opracowany do dziś.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Grażyna Myślińska