Z głosem na wysokości

Obcowanie
z pięknie brzmiącymi głosami to wielka przyjemność – mówi Anna Szostak-Myrczek, dyrygent i dyrektor Zespołu Śpiewaków Miasta Katowice „Camerata Silesia”. Jej chór sprawia ją słuchaczom od 25 lat. 


Barbara Gruszka-Zych


|

27.08.2015 00:15 GN 35/2015

dodane 27.08.2015 00:15
0

Elżbieta Starczynowska, sopran, od 23 lat w zespole Camerata Silesia, codziennie, zanim jeszcze wstanie, budzi swoje mięśnie. Przez 20 minut ćwiczy przeponę, żeby – jak mówi – rozruszać ją. Dba o gardło, bo to jej najcenniejszy instrument, którego używa co najmniej osiem godzin dziennie. Tych instrumentów na każdym koncercie odzywa się 20, bo tyle osób liczy Camerata Silesia. Starczynowska mieszka w Imielinie, małym miasteczku koło Mysłowic, ale razem z zespołem śpiewała na najważniejszych scenach świata. Bardzo przeżywała, kiedy w słynnym Gewandhausie w Lipsku wykonywała partię solową w utworze Andrzeja Panufnika.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych


Zapisane na później

Pobieranie listy