Ustawa o uzgodnieniu płci to efekt ideologicznych dążeń środowisk LGBT i politycznej kalkulacji Platformy Obywatelskiej.
W założeniach ustawa miała określać w akcie urodzenia sądową procedurę zmiany płci przez transseksualistów. W rzeczywistości z jej przepisów będą mogły korzystać osoby, które uznają, że płeć widniejąca w ich dokumentach urzędowych nie zgadza się z tą, którą odczuwają. Takie ujęcie to spełnienie postulatów środowiska LGBT.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.