Kiedy wicepremier Mikołajczyk lamentował, że ubecy mordują działaczy PSL, Gomułka poradził mu, aby poskarżył się Churchillowi. Wiedział, że gwarancje dane opozycji podczas konferencji jałtańskiej nie są warte funta kłaków.
Tak naprawdę Jałty nie oglądał żaden z uczestników tej konferencji. Odbywała się w Liwadii, w byłej carskiej rezydencji. Tam toczyły się obrady plenarne oraz mieszkał prezydent USA Franklin D. Roosevelt. Był chory, pozostało mu kilka tygodni życia. Wyprawa na Krym była dla niego męczącym wyzwaniem. Najpierw ze Stanów Zjednoczonych na pokładzie krążownika dopłynął na Maltę, gdzie spotkał się z Churchillem, a stamtąd poleciał na Krym. W listopadzie 1944 r. wygrał kolejne wybory prezydenckie. Teraz potrzebował sowieckiego wsparcia, aby zakończyć wojnę z Japonią. Brytyjski premier Winston Churchill był w bardziej bojowym nastroju, ale jego głos nie był decydujący. Imperium było wyczerpane i bez wsparcia USA niezdolne do samodzielnych działań. Na Krymie rodził się nowy, dwubiegunowy świat, który przetrwał przez następne 45 lat.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Świat”
Doktor nauk politycznych, historyk. W redakcji „Gościa” pracuje od czerwca 1981. W latach 80. był działaczem podziemnych struktur „Solidarności” na Podbeskidziu. Jest autorem wielu publikacji książkowych, w tym: „Agca nie był sam”, „Trudne pojednanie. Stosunki czesko-niemieckie 1989–1999”, „Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-Wschodniej między oporem a kolaboracją”, „Wygnanie”. Odznaczony Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice, Krzyżem Wolności i Solidarności, Odznaką Honorową Bene Merito. Jego obszar specjalizacji to najnowsza historia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, historia Kościoła, Stolica Apostolska i jej aktywność w świecie współczesnym.
Kontakt:
andrzej.grajewski@gosc.pl
Więcej artykułów Andrzeja Grajewskiego