Jak Pan Bóg uratował pewną rodzinę

Wydawało się, że doszli do kresu. Rozstali się, a jednak wydarzyło się coś, co sprawiło, że są razem. Uznali, że to doświadczenie jest tak ważne, że muszą się nim podzielić z innymi.

Bogumił Łoziński

|

18.12.2014 00:15 GN 51/2014

dodane 18.12.2014 00:15
14

Ola i Marcin Forysiowie siedzą na kanapie. Przytuleni. Młodsze dziewczynki – Zuzia i Pola – na kolanach rodziców. Najstarszy Igor przytula się do mamy. Trudno uwierzyć, jak wiele zdarzyło się w ich życiu, jak bardzo się krzywdzili. Pan Bóg odmienił ich życie i pomaga je sklejać na nowo.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Zapisane na później

Pobieranie listy