Nowy numer 13/2024 Archiwum

Silna kobieta

– Bohaterką nie czuję się wcale. Silną kobietą – chyba tak – mówi o sobie dr Helena Pyz, która od lat prowadzi Ośrodek Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach. W tym kraju mieszka 70 proc. wszystkich trędowatych na świecie.


Wszelkie bariery są w naszej głowie – mówi dr Helena Pyz, wspinając się schodek. W domu, gdzie jest gościem, popsuła się winda. Nawet o kulach nie jest w stanie wejść na piętro. Siada więc na schodach i siłą swych mocnych ramion pokonuje przeszkodę. Robi dokładnie to, co ludzie okaleczeni trądem, którzy nie mogą stanąć na własnych nogach. To właśnie im oddała swe życie. Jak mówi, jej praca polega nie na tym, że służy, ale że jest częścią ich społeczności. – Bohaterką nie czuję się wcale. Silną kobietą – chyba tak. Praca lekarza jest dla mnie spełnieniem marzeń o pomaganiu cierpiącym, jakąś spłatą długu: bardzo dużo pomocy potrzebowałam w dzieciństwie, teraz zresztą też! I doświadczałam jej – mówi doktor Helena.

Potrzebują lekarza


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy