Nowy numer 19/2024 Archiwum

Bioetycy z PAN się mylą

Komitet Bioetyki PAN skrytykował stanowisko Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych ws. klauzuli sumienia. Komitet uważa w szczególności, że w Polsce istnieje prawo kobiety do aborcji i broni klauzuli sumienia w obecnym kształcie prawnym. Niesłusznie.

Możliwość działania w zgodzie z sumieniem jest ściśle związana z godnością ludzką. Rozstrzygnięcie przeciwne byłoby równoznaczne z akceptacją przedmiotowego traktowania człowieka oraz naruszania jego integralności, czego z godnością osobową pogodzić się nie da. Takie stanowisko zajął też ustrojodawca, skoro w art. 53 ust. 1 konstytucji zapewnił każdemu wolność sumienia i religii.

Także w art. 25 ust. 2, będącym zasadą ustrojową, nałożono na władze publiczne obowiązek zapewniania swobody wyrażania przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych w życiu publicznym. Wpisana tam bezstronność przemawia raczej za poszanowaniem sumienia człowieka, a więc powstrzymaniem się przez organy państwa od zmuszenia go do odstąpienia od własnych przekonań.

Trudno wyobrazić sobie taką wolność sumienia, która nie miałaby wymiaru zewnętrznego. Innymi słowy, absurdem byłoby z jednej strony gwarantowanie wolności sumienia, a z drugiej ograniczanie jej tylko do możliwości posiadania pewnych przekonań, bez ich uzewnętrzniania. Prawodawca, decydując się na ochronę wolności sumienia, czyni to bez wątpienia w odniesieniu do jej uzewnętrznienia, a więc chroni działanie zgodne z sumieniem.

Takie rozumienie tej wolności znajduje poparcie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego: „wolność sumienia nie oznacza jedynie prawa do reprezentowania określonego światopoglądu, ale przede wszystkim prawo do postępowania zgodnie z własnym sumieniem, do wolności od przymusu postępowania wbrew własnemu sumieniu” (orzeczenie TK z dnia 15 stycznia 1991 r., U 8/90).

Ideałem byłoby takie konstruowanie prawa, aby nie doprowadzać obywateli do konfliktów sumienia, a więc do sytuacji, kiedy człowiek musi wybierać między swoim sumieniem a posłuszeństwem normie prawnej. Nie zawsze jednak to się udaje, zwłaszcza w sprawach delikatnych moralnie, gdzie uchwalane prawo nierzadko jest efektem kompromisu politycznego. W takich sytuacjach zabezpieczeniem przed naruszeniem omawianej wolności staje się klauzula, pozwalająca na uchylenie się od określonego zachowania, które byłoby niezgodne z sumieniem danego człowieka. Wprowadzana jest ona do systemu prawa tam, gdzie konflikty sumienia występują najczęściej i dotyczą dóbr najwyższej rangi.

Przykładem, wywołujących chyba najwięcej kontrowersji, jest aborcja. Klauzula sumienia ma w tym wypadku uzasadnienie szczególne, ponieważ powołujący się na nią chcą chronić dobro, które jest jednym z najważniejszych dóbr konstytucyjnych, tj. życie człowieka (art. 38 konstytucji). Nietrudno wyobrazić sobie, że zmuszenie lekarza do pozbawienia życia dziecka w prenatalnej fazie życia, w sytuacji, gdy rozpoznaje on w nim człowieka, którego życie jest chronione nawet przez konstytucję, byłoby ewidentnym naruszeniem nie tylko wolności sumienia, ale także godności lekarza.

W opinii Komitetu Bioetyki PAN wskazuje się, że nadużyciem argumentacyjnym jest utożsamianie „konstytucyjnego zakazu naruszania istoty wolności sumienia z nieistniejącym w prawie konstytucyjnym zakazem naruszania istoty klauzuli sumienia”. Nadto, korzystanie z klauzuli sumienia rozumie się jako gwarancję „zachowania wolności sumienia w przypadku kolizji sumienia z konstytucyjnymi prawami innych osób, w tym przypadku pacjentów”. Działanie w zgodzie z sumieniem, jak już wyżej zauważono, należy do istoty wolności sumienia. Wprowadzenie do systemu prawa klauzuli sumienia wynika bezpośrednio z tego rozstrzygnięcia konstytucyjnego. Nie jest ono natomiast wynikiem kolizji wolności lekarza z konstytucyjnymi prawami innych osób, ale raczej rezultatem zestawienia wolności sumienia z obowiązkiem przestrzegania prawa. Ustawodawca przez wprowadzenie przepisów zawierających klauzulę sumienia na poziomie ustawy, zdejmuje z lekarza obowiązek przestrzegania prawa w takim zakresie, który naruszałby jego sumienie. Pamiętać przy tym trzeba, że ograniczając wolność sumienia nie można naruszyć jej istoty (art. 31 ust. 3 konstytucji), do której należy możliwość działania w zgodzie z własnymi przekonaniami.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy