Śladem Zawiszy Czarnego

Historia i współczesność. Lśniące średniowieczne zbroje, imponujące husarskie skrzydła, barwne stroje szlacheckie i ułańskie – to tylko niektóre rekwizyty, które pomagają wrócić w dawne czasy królewskiego miasta Sandomierza.

ks. Tomasz Lis

|

17.07.2014 00:00 Gość Sandomierski 29/2014

dodane 17.07.2014 00:00
0

Historia Sandomierza, sięgająca czasów Mieszka I, to także historia wojska i oręża, które tego miasta broniło i przysparzało mu sławy na wielu bitewnych polach. Nie byłoby jego sławy, gdyby nie znaczni rycerze i krzyżowcy, oddani husarzy, dzielni ułani czy wierni piechurzy i legioniści. Od 20 lat grupa pasjonatów historii i wojskowości z pietyzmem odtwarza poszczególne rodzaje i frakcje wojsk, związanych z historią miasta. Członkowie Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej nie tylko czują się spadkobiercami dawnych tradycji, ale z wielkim honorem ją kontynuują.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Lis

Zapisane na później

Pobieranie listy