Po wodzie i w przestworzach

– Mało kto wie, że to właśnie w Pucku powstała pierwsza w Europie baza wodnosamolotów, potocznie zwanych hydroplanami – mówi Ireneusz Makowski, pasjonat lotnictwa.

Jan Hlebowicz

|

03.04.2014 00:00 Gość Gdański 14/2014

dodane 03.04.2014 00:00
0

Francuz Henri Fabre skonstruował coś, co wcześniej wydawało się niemożliwe – samolot, który potrafi startować z wody i na niej lądować. W 1910 r. udało mu się przebyć na nim odległość... pół kilometra na wysokości 5 metrów. Był to pierwszy w historii lotnictwa przelot hydroplanem. Rok później Cesarstwo Niemieckie, które jako jedno z nielicznych w Europie państw dostrzegło wartość bojową wodnosamolotów, powołało do życia niemiecki dywizjon morski w kaszubskim Pucku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Jan Hlebowicz

Zapisane na później

Pobieranie listy