WKrakowie, dzieląc się z napotkanymi ludźmi naszym życiem i wiarą, zostawiliśmy ogromną część naszych serc – zapewniają Włosi ze wspólnoty Sentinelle del Mattino di Pasqua i dziękują wszystkim za bardzo ciepłe przyjęcie.
Obiecują też, że o mieszkańcach podwawelskiego grodu w modlitwie nie zapomną. Sami również o modlitwę proszą, by Duch Święty każdego dnia podsycał ich ewangelizacyjny zapał. Więcej o włoskiej misji na polskiej ziemi piszemy na ss. IV–V.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się