Listy zostały rzucone

Gra w tych wyborach toczy się nie tylko o mandat w PE, ale także o mandat do rządzenia w Polsce.

Piotr Legutko

|

27.03.2014 00:15 GN 13/2014

dodane 27.03.2014 00:15
0

Listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego pokazują wszystkie słabości polskiej polityki. Wysokie miejsca są dla zasłużonych i wiernych, niekoniecznie dla sprawnych i kompetentnych. Jak zawsze sporo tu celebrytów i gwiazd sportu, niemających nic wspólnego z polityką. Proces układania list potwierdził monarchiczny nieomal charakter polskich partii. O wszystkim decydowali wszechwładni liderzy, traktując europejskie wybory jako narzędzie realizacji wewnątrzpartyjnej polityki kadrowej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko

Zapisane na później

Pobieranie listy