Nowy numer 17/2024 Archiwum

Radość na dwie ręce

Mimo okrucieństwa, jakiego doświadczyła w obozie koncentracyjnym, zachowała wolność od nienawiści i dożyła 110 lat. Co było jej siłą?

To byłaby wymarzona rozmowa! Inteligentna, dowcipna i niezwykle utalentowana rozmówczyni. 110 lat na karku. Grała i śmiała się nawet wtedy, gdy wydawało się to niemożliwe. Mając 109 lat, codziennie ćwiczyła przez 3 godziny na stojącym w rogu pokoju pianinie. Dzięki muzyce przeżyła pobyt w obozie koncentracyjnym. Potrafiła zainspirować ludzi. Do tego stopnia, że nakręcono o niej film, który w tym roku nagrodzono Oscarem w kategorii „najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny”. Twórcy filmu podkreślają, że poznanie jej i opowiedzenie jej historii było doświadczeniem, które zmieniło ich życie. Myślę, że w czasie naszej rozmowy nie usłyszałabym ani jednego słowa narzekania. Ale tej rozmowy już nie będzie. Za późno. Ona jest już gdzieś indziej. I z pewnością rozkoszuje się muzyką.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy