Nowy numer 18/2024 Archiwum

Unia śpi w Kijowie

Atak na demonstrantów w czasie, gdy w Kijowie gościła szefowa unijnej dyplomacji, jasno pokazał, gdzie władze ukraińskie mają Zachód.

Dziwne rzeczy dzieją się w Kijowie. Przyzna to chyba każdy, kto śledzi wydarzenia na Ukrainie w ostatnich dniach. Trudno ułożyć te puzzle w sensowną całość.

Obrazek I: Zaproszenie do stołu rozmów, jakie wystosował wobec demonstrantów i opozycji prezydent Janukowycz, w zderzeniu z akcją oddziałów Berkut, próbujących odbić Majdan z rąk protestujących, prezentuje się dość ponuro. Wiadomo, że żadna tego typu akcja milicji nie może w tym kraju odbyć się bez wiedzy i zgody prezydenta.

Obrazek II: Akcja Berkutu wygląda jak wyreżyserowana demonstracja siły – Janukowycz chce pokazać, kto tu rządzi – ale bez próby osiągnięcia celu: oddziały po paru godzinach wycofują się, schwytanych demonstrantów puszczają wolno i pozwalają wracającym na plac stawiać na nowo barykady. Zabawa? Czy próba generalna przed „ostatecznym rozwiązaniem”?

Obrazek III: Janukowycz kolejny raz spotyka się z Władimirem Putinem. Przywódcy obejmują się i serdecznie ściskają. Jest jasne, że rosyjska oferta przyłączenia się Ukrainy do Unii Celnej z Rosją, Kazachstanem, Rosją, Białorusią, Rosją, Rosją oraz Rosją i Rosją – jest z serii nie odrzucenia.

Obrazek IV: Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton (tak, ta sama, która obejmując funkcję nie bardzo wiedziała, czym jest Partnerstwo Wschodnie) przyjeżdża do Kijowa i serdecznym uściskiem (obie dłonie) z Janukowyczem rozpoczyna wizytę „ostatniej szansy”.

Obrazek V: Baronessa Ashton odwiedza demonstrantów na Majdanie.

Obrazek VI: Krótko po wizycie Ashton na Majdanie oddziały Berkut przystępują do pacyfikacji.

Obrazek VII: W tym czasie baronessa Ashton cały czas przebywa w Kijowie. Śpi w jednym z hoteli.

Obrazek VIII: Nad ranem przebudzona szefowa dyplomacji UE reaguje z oburzeniem na nocne poczynania milicji: „Władza nie musiała działać pod przykryciem nocy, by rozpocząć dialog ze społeczeństwem z pomocą milicji”.

Obrazek IX: Po południu Wiktor Janukowycz zapewnił szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, że gotów jest do dialogu z oponentami i nadal chce podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE…

Obrazek X: Jakąś godzinę później, Catherine Ashton czuje się chyba uspokojona: „W trakcie długiej dyskusji, którą przeprowadziłam z prezydentem, zapewnił mnie on, że gotów jest do dialogu, a ja apeluję, by do niego przystąpił”.

Czy dzisiejszą noc baronessa również spędza w Kijowie?

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny