Kościół ma problem z pedofilią, bo ma problem z grzechem. Świat ma problem z Kościołem, bo nie ma problemu z grzechem.
Namawiał do seksu z dziećmi. „W ostatnim roku uwiodła mnie sześciolatka. To było jedno z najpiękniejszych przeżyć, jakie mnie w życiu spotkały” – opowiadał przed laty. A w 1982 roku gadał w telewizji, że „uczucie rozbierania przez 5-letnią dziewczynkę jest fantastyczne, bo jest to gra o absolutnie erotycznym charakterze”. Były i lepsze kawałki.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.