Nakazy, zakazy, rozeznawanie

Nie wystarczy znać nauczanie Ewangelii i Kościoła, ale trzeba jeszcze umieć je zastosować do konkretnych okoliczności życiowych.

jezuita i kwita

|

03.10.2013 00:15 GN 40/2013

dodane 03.10.2013 00:15
4

Mamy prawo państwowe, kościelne, moralne czy zwyczajowe, które nam czegoś zakazuje albo coś nakazuje. Trzeba płacić podatki, nie wolno cudzołożyć, dzieci powinny chodzić do szkoły, katolik ma obowiązek być w niedzielę na Mszy itd. Różnie do owych nakazów i zakazów podchodzimy. Zachowujemy je albo nie. W tym drugim przypadku mamy świadomość, że postępujemy źle, albo to prawo, które czegoś od nas wymaga, uważamy za złe lub głupie i łamiemy je bez wyrzutów sumienia. Nakazy i zakazy są jednak tylko jednym z aspektów naszych wyborów, i to wcale nie największym. Zbiorem największym są wszelkie dobra, możliwości, które mamy w życiu, a które nie są nakazane ani zakazane. Możemy, lecz nie musimy ich wybrać. I to one właśnie sprawiają nam niekiedy najwięcej trudności. Co wybrać, skoro nie mogę wybrać wszystkiego? To pytanie dotyczy najczęściej spraw codziennych, czasu, który mam do dyspozycji, a który mogę różnie zagospodarować, ale niekiedy tzw. wyborów życiowych (wykształcenie, zawód, małżeństwo). W każdym przypadku musimy rozeznawać. „Rozeznanie” – to słowo bardzo ważne dla papieża Franciszka, wychowanego na „Ćwiczeniach duchowych” św. Ignacego Loyoli, w których rekolektant poznaje reguły rozeznawania duchów. Chodzi nie tylko o to, by rozeznać, co pochodzi od ducha złego, a co od dobrego, ale także, co Bogu podoba się bardziej, co jest na Jego większą chwałę. W wywiadzie dla „Civiltà Cattolica” Franciszek stwierdził, że rozeznania dokonuje się w obecności Pana Boga, patrząc na znaki czasu, wydarzenia, słuchając ludzi… Jeśli to możliwe, to trzeba dać sobie czas na rozeznanie. Pośpiech jest niejednokrotnie złym doradcą. Rozeznawanie jest jednym z fundamentalnych elementów duchowości ignacjańskiej. Nie wystarczy bowiem znać nauczanie Ewangelii i Kościoła, ale trzeba jeszcze umieć je zastosować do konkretnych, a zarazem zmieniających się okoliczności życiowych. W tym rozeznawaniu ważne jest sformułowanie celu oraz środków do jego osiągnięcia. Dla Ignacego Loyoli celem życia człowieka jest chwalić Boga, zbawić swoją duszę i troszczyć się o zbawienie innych. Winniśmy zatem wybierać to wszystko, co służy temu celowi, a odrzucać to, co od celu nas oddala. Ale by tak czynić, trzeba nam asystencji Ducha Świętego, Ducha rozeznawania.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

jezuita i kwita