Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Moja słit focia z wakacji

Praktycznie nie ma nastolatki, która nie miałaby konta na portalu społecznościowym, a w nim zdjęć robionych z odsłoniętym ramieniem i pomalowanymi ustami.

Myśląc o wrześniowych powrotach do szkoły, od razu przypominają mi się pierwsze lekcje języka polskiego i zadanie domowe typu: „Moje wspomnienia z wakacji”. Dziś zdaje się, że najbardziej odpowiednim zadaniem domowym byłoby „Moja słit focia z wakacji”.

Przeglądając profile dzieci (przynajmniej w moim mniemaniu 11, 12-latki to dzieci) na Facebooku, otwieram oczy ze zdumienia. Praktycznie nie ma nastolatki, która nie miałaby konta na portalu społecznościowym, a w nim zdjęć robionych z rączki do lustra w największej mini, z odsłoniętym ramieniem i pomalowanymi ustami.

Kiedy zapytałam jedną z nich, dlaczego robi sobie takie zdjęcia, odpowiedziała mi, że wszystkie dziewczyny z jej klasy mają takie fotografie. A ona nie może być przecież od nich gorsza. Wszystkie mają też najlepsze telefony i Bóg wie co jeszcze. To jest normalne.

Uważam, że dzieci nie do końca można winić za to co robią, bo one nie są świadome tego, jaki wpływ na ich kolegów czy – co gorsza – pedofilów mogą mieć te zdjęcia. Ale gdzie są rodzice? Czy też nie widzą tego, że źle się dzieje, czy tylko udają, że nie widzą? Bo tak jest im wygodniej, bo dziecko siedzi cicho w pokoju, bo nie marudzi. A to, co w tym czasie robi, odchodzi już na dalszy plan.

Rodzice, poświęćcie trochę więcej uwagi swoich córkom, niech potwierdzenia tego, że są piękne i przez was kochane, nie muszą szukać w lajkach na portalu, komentarzach, czy liczbie znajomych!

Kiedyś nauczyciele nie tylko przekazywali wiedzę, ale także uczyli pewnych postaw, byli prawdziwymi wychowawcami i niejednokrotnie wzorami do naśladowania.

Nie wątpię w to, że i dziś nie brakuje takich nauczycieli. Apeluję jednak do wszystkich wychowawców, by zechcieli przejrzeć sobie konta na Facebooku swoich uczniów. Myślę, że ich zdjęcia mogą być tematem niejednej lekcji wychowawczej, przygotowania do życia w rodzinie czy katechezy.

Nie ma w tym żadnej przesady, tu chodzi o dzieci. O ich niewinność.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy