Od publicznego zgorszenia gorsza jest jego publiczna obrona.
No rozebrała się i co takiego? – bagatelizują sprawę rozbieranej sesji zdjęciowej Agnieszki Radwańskiej liczni… konserwatyści. Obrońcy tenisistki podnoszą jej zaangażowanie w pomoc niepełnosprawnym, przypominają, jak była atakowana przez lewicę za takie rzeczy jak obchodzenie smoleńskich rocznic.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.