– Wtedy lał deszcz, dziś z nieba leje się żar – powitał zgromadzonych w auli WSSD ks. dr Marek Panek, wicerektor seminarium.
Mają niewiele ponad 20 lat. 1983 rok znają z filmików w internecie. – Mój tata musiał razem z żołnierzem pilnować przejazdu papamobile. Ku jego zaskoczeniu, przydzielony żołnierz poprosił go, żeby mu dać znać, kiedy papież będzie się zbliżał. Też chciał go zobaczyć, a miał stać odwrócony tyłem do trasy przejazdu. Takie „tajemnice” budowały atmosferę tamtych dni – mówił Krzysztof Bednarek, reżyser spektaklu „Reguła Życia”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.